brązujące kuleczki to coś co lubię najbardziej.. Bardzo podobają mi się podkreślone (oczyścicie nie za mocno) policzki.
Tym razem zainwestowałam w Avon Glow bronzing pearls.
Kuleczki nadają brązowo - złotawy odcień, maja drobinki brokatu ;)
Bardzo je polubiłam :)
A tak prezentują się na ręce :) Wszystko zależy też od nabrania produktu na pędzel. Mi kolor odpowiada i do tego prawdopodobnie są bardzo wydajne ;)
udanego weekendu :))
bye
Bleksi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz